Trochę z opóźnieniem ale chciałbym podsumować rok 2013 a nawet 2 ostatnie miesiące roku 2012 bo to wtedy właśnie Alfa do mnie trafiła.
Przez te ostatnie kilkanaście miesięcy wspólnie przejechaliśmy 33 000 kilometrów czyli w nowym roku na liczniku pojawiła się liczba 142.000. Alfa odwiedziła kilkakrotnie polskie morze, Mazury, Kraków i Wrocław, jej największy wyczyn to 1200 kilometrów jednego dnia tylko na terenie kraju, kiedyś by się wydawało to zupełnie nierealne.
Ale były też wakacje, w których spaliny zostawiliśmy w Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Włoszech i Francji.
miałem kiedyś alfę - świetnie się prowadzi :)
OdpowiedzUsuńdosyć późno podsumowanie ale jest :) a Alfy są super to można potwierdzić ;)
OdpowiedzUsuńfajne inspiracje i ciekawie prowadzony blog tak trzymac ! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne, aczkolwiek krótkie podsumowanie ubiegłego roku :) Czekamy na nowe wpisy i inspiracje!
OdpowiedzUsuńWiele tutaj interesujących i ważnych informacji.
OdpowiedzUsuńCiekawe informacje
OdpowiedzUsuń